
O 6:30 wstali starsi obozowicze i przebiegli sobie dla sportu 12km. Młodsi dzisiaj nie mieli rozruchu i mogli trochę dłużej pospać. Po śniadaniu i zabraniu suchego prowiantu, pojechaliśmy zabytkową, wąskotorową kolejką na wycieczkę do miejscowości Stegny. Oprócz zwyczajnych, ale pysznych atrakcji w rodzaju lodów i gofrow, tudzież nabyciu kilku nadmorskich pamiątek i posiedzeniu na plaży ( nasza jednak dużo ładniejsza) - zobaczyliśmy niecodzienną wystawę. W miejscowym domu kultury prezentowana jest kolekcja 12 tysięcy zabawek z czekoladowych Kinder- niespodzianek. Kolekcjoner, Maciej Wojtalewiecz zbiera je od 20 lat!
zapraszamy do galerii zdjęć...

zapraszamy do galerii zdjęć...

Drugi dzień obozu zaczął się o 7 rano. Młodsi karatecy w ramach rozruchu pobiegli do lasu z senseiem Rafałem. Starszych sensei Mateusz zabrał na 7- kilometrową przebieżkę po okolicy. Potem zasłużone śniadanie, niezasłużone porządki w pokojach i ruszyliśmy z treningami. Od 10.00 12.30 ćwiczyliśmy w grupach, z podziałem na stopnie, a tematem treningów była dynamika ciała w podstawowych technikach w miejscu i w ruchu oraz doskonalenie Heian. Pozostali grali w piłkę, siatkówkę, piłkarzyki, bilard lub bawili się na placu zabaw z senseiem Grzegorzem. Na obiad była zupa ogórkowa oraz pierogi z truskawkami i serem (mamy lubią takie rzeczy wiedzieć;). Po obiedzie mieliśmy czas na zakupy w sklepiku, zabawy i opalanie się przy basenie.
zapraszamy do galerii zdjęć...

Pierwszy dzień obozu i pierwsze wrażenia za nami. O świcie zajechaliśmy do ośrodka i pierwsze kroki skierowaliśmy na plażę. Jeszcze nieco zaspani przywitaliśmy nowy dzień nad Bałtykiem. Morze o poranku jest piękne.... Budowaliśmy zamki z piasku, moczyliśmy stopy w słonej wodzie i graliśmy w piłę. Antek Czechowski obchodził dziś 10 urodziny! Był tort, mufinki i masa plażowych niespodzianek dla solenizanta. Po plażowaniu nastąpiły ciężkie chwile, musieliśmy (porządnie!) rozpakować nasze plecaki. Senseie sprawdzali porządek (po raz pierwszy, ale na pewno nie ostatni) - powleczone pościele i samodzielnie przygotowane pokoje. Zjedliśmy pyszny obiad, a potem pod okiem instruktorów szaleliśmy w ośrodkowym basenie i graliśmy w piłkę. Jest wsród nas wielu zapalonych piłkarzy, więc zapowiadają się interesujące rozgrywki.
zapraszamy do galerii zdjęć...

Informacje dla osób wyjeżdżających na letnie obozy z Krakowskim KKT
Godziny i miejsca wyjazdu na obozy do Mikoszewa i Starej Wsi podane są w zakładce obozy.
Przypominamy spóźnialskim o kartach obozowych !!!
Co należy zabrać...

Tak miłej soboty nie pamiętają najstarsi górale z Krzyworzeki, zjechało się na nasz piknik ponad 200 osób! Wszyscy przywieźli moc pyszności- mięsa na grill, sałatki, ciasta, ciasteczka, sosy, owoce, więc nikt nie wyjechał głodny. Bardzo, bardzo dziękujemy za pomoc i zaangażowanie, szczególnie Kasi Kozioł, która nad wszystkim czuwała, a także Markowi Biesadze i Michałowi Pietrusiakowi - mistrzom grilla! Było też ognisko, piekliśmy kiełbaski i pracowicie lepiliśmy specjalność ogrodu - drożdżowe podłużne bułeczki na patykach, z masłem czosnkowym. Kto nie próbował- zapraszamy za rok.....odjazd...Pogoda była świetna, z wyjątkiem maleńkiego epizodu mżawki podczas pokazu, ale kiedy Klaudia Mleko wykonała serię swoich słynnych kopnięć- deszcz ze strachu przestał padać. Były tez szaleństwa na trawie, przeciąganie liny, biegi w workach, morsy siedziały w basenie, piłkarze i piłkarki rozgrywali mecze, w ogóle - nastąpiła ogólna integracja i poczucie fantastycznej atmosfery klubowej.
zapraszamy do obejrzenia zdjęć...
Piosenka i statystyka medalowa!
