
Medalowe oczko czyli 21 ( medali ) we Wrocławiu

Międzynarodowy Turniej dla Dzieci i Młodzieży w Karate Tradycyjnym Wratislavia Cup 2014 (byli też Czesi i Litwini, Ukraińcy nie dojechali, z wiadomych względów) - zgromadził w hali wrocławskiego AWF-u ponad 350 zawodników. Nasza ekipa liczyła 35 osób, więc można powiedzieć – dziesięciu na jednego! A my z bardzo wielu pojedynków wychodziliśmy zwycięsko. Do obiadu młodsi zdobyli 8 pucharów za 1 miejsce (Lolo Chłopicki, Antek Czechowski, Ania Godyń, Bartosz Kozioł, Dominika Kmiecik, Hubert Romaniak (2 złota!!!), Wikusia Zachariasz), 5 srebrnych medali (Bartek Chojnacki, Grzesiek Glica, Kamil Rak, Martynka Świątek) i 5 brązowych (Leon Chłopicki, Ewa Czechowska, Asia Łyżwińska, Sebastian Romaniak, Arek Wilkosz). Po obiedzie starsi tez dzielnie walczyli – Klaudia Mleko zdobyła 2 złota!!! – w kata i w kumite w kategorii juniorów, Karolina Wyporek junior młodszy złoto w kumite, a Krzysiek Buczek brąz w kata w młodzieżowcach. Reasumując – oczko. 21 sztuk.

Turniej złotych medali i złotych serc! Charytatywne zawody w Plazie, z których dochód będzie przeznaczony dla ciężko chorej Anety Zatwarnickiej pokazały, jak dobrze mieć przyjaciół i jak karatecy potrafią sobie pomagać. Był to turniej, gdzie nie wyniki były najważniejsze- a udział i bycie razem....., AKT Niepołomice dziękujemy za zorganizowanie tak wspaniałej imprezy i danie możliwości pomocy Anecie. W pomoc bardzo zaangażowała się też Anna Lewandowska, która poprowadziła pokazowy FriendsTraining. Mamy nadzieje, że ta cała dobra energia, którą wysłaliśmy z Krakowa pomoże Anecie w walce z chorobą.
Zapisy na zawody - WRATISLAVIA CUP 2014

Charytatywny turniej karate tradycyjnego "Dla Anety"

8 marca w Centrum Handlowym Plaza-Kraków odbędzie się Charytatywny Turniej Karate Tradycyjnego na rzecz Anety Zatwarnickiej – zawodniczki i instruktorki karate tradycyjnego – która w wyniku przebytej choroby straciła obie dłonie i nogi.
Pieniądze zebrane podczas turnieju zostaną przeznaczone na kosztowną rehabilitację i protezy, które ułatwią jej powrót do sprawności.
Obozowa piosenka edukacyjno - marszowa vol.1 i 2 Ochotnica Górna 2014
Piosenka pod roboczym tytułem : "Icz - to po japońsku raz" stała się prawdziwym hitem. Dzięki niej liczymy po japońsku do dziesięciu, nawet obudzeni o północy. Na Facebooku wyświetlono ją ponad 5000 razy. Nawet, jeśli były osoby, które decydowały się na dokładniejszą analizę linii melodycznej, czyli kilkukrotne słuchanie - to i tak spora popularność. Teraz zimowy przebój Krakowskiego KKT dostępny także na Youtubie, dla tych, którzy nie maja konta na fejsie.

Dzisiaj można było pospać dłużej! Pobudka nastąpiła dopiero o godzinie 8:00, bo trzeba się było porządnie wyspać przed egzaminami. Po śniadaniu poszliśmy na górkę na ostanie zjazdy. Wtedy właśnie zdarzyła się niesamowita rzecz – w dzień św. Walentego opodal przejeżdżała zapewne Królowa Śniegu i zgubiła ogromne serce z lodu. Traf chciał, że znalazł je sensei Rafał, podniósł (dowód na zdjęciu) i po namyśle – całe szczęście - wrzucił do strumyka, zanim zdążyło przemrozić jego własne. Potem przejęci wróciliśmy na ostatni trening przed egzaminem. Przed obiadem grupa 12 twardzieli pobiegła w miejsce zwane Ciurusiówką, gdzie po rozgrzewce całe stado morsów weszło wesoło rozgarniając krę do rzeczki – Ochotniczanki. Po obiedzie EGZAMINY! A następnie - przygotowania do walentynek.